Przejdź do treści

Nasza wychowanka Monika Hojnisz 6-ta w PyeongChang 2018

 

Monika Hojnisz zajęła szóste miejsce w biegu na 15km podczas igrzysk w Pjongczang! Złoto sensacyjnie wywalczyła niedawna mistrzyni świata juniorek Hanna Oeberg. Laura Dahlmeier tym razem tylko trzecia.

Po raz pierwszy na tych igrzyskach występowi Polek towarzyszyły pozytywne emocje! Od samego początku bardzo dobrze radziła sobie Weronika Nowakowska. Najwyżej klasyfikowana w tym roku podopieczna trenera Torgersena pierwsze trzy strzelania zaliczyła bezbłędnie, co dawało jej lokaty w czołówce. Polce do samego końca udawało się utrzymać wysoką czwartą pozycję po trzecim strzelaniu. Niestety pierwsze dwa strzały podczas ostatniej wizyty na strzelnicy zepchnęły Nowakowską na dalsze miejsce. Ostatecznie uzyskała 21. wynik.

Lepiej biegła i lepiej strzelała Monika Hojnisz. Brązowa medalistka MŚ z 2013 roku spudłowała co prawda podczas pierwszego strzelania, ale kolejne próby pozostawały już bezbłędne. Dzięki temu wybiegając na ostatnią rundę zajmowała czwartą lokatę. Polkę wyprzedziły później jeszcze Laura Dahlmeier i Franziska Preuss, stanęło więc na szóstej lokacie, co pozostaje najlepszym polskim rezultatem w biathlonie na tych igrzyskach. Hojnisz będzie miała możliwość poprawienia tej pozycji w biegu masowym, do którego zakwalifikowała się jako jedyna z Polek.

Zarówno Hojnisz, jak i Nowakowska nie stanęłyby na podium nawet przy bezbłędnym strzelaniu. Odejmując obu karne minuty Hojnisz byłaby czwarta, a Nowakowska szósta.

Nieco gorzej poszło pozostałym Polkom. Krystyna Guzik z czterema minutami kary zajęła 52. miejsce, a Magdalena Gwizdoń po aż ośmiu pudłach sklasyfikowana została na 83. pozycji.

Na czele ogromna niespodzianka. Hanna Oeberg nieźle radziła sobie co prawda już w sprincie i biegu na dochodzenie, ale w kontekście medali bardziej liczono zapewne na sztafetę. Szwedka, która dwa lata temu sięgała po dwa złote medale MŚJ w Cheile Gradistei nie chciała czekać i na podium stanęła już dzisiaj. Oeberg zrobiła to w czym się specjalizuje – strzelała bez pudła. Do tego dołożyła bardzo dobry bieg uzyskując na dystansie 15km szósty czas. To pozwoliło się obronić przed nieco szybszymi zawodniczkami, które nałapały karnych minut.

Jedną z nich była Anastazja Kuźmina. Rosjanka ze słowackim paszportem biegła jako pierwsza z poważnych kandydatek do podium. Spudłowała po razie podczas drugiego i trzeciego strzelania, ale na trasie nie miała sobie równych. Dahlmeier straciła do niej w biegu grubo ponad minutę! Niemka mimo lepszego strzelania uległa więc starszej rywalce i po dwóch złotych medalach tym razem musi się zadowolić tylko brązem. Kuźmina mimo, że jest w życiowej formie póki co kolekcjonuje tylko srebrne medale.

Drugą bezbłędną zawodniczką w stawce była Urska Poje. Słowenka zajęła dwunaste miejsce, co jest jej najlepszym wynikiem w karierze. Znów zawiodły Wierer (7. miejsce), Makarainen (13. miejsce), Eckhoff (23. miejsce), Domraczewa (27. miejsce)…